Świat, gdzie tylko wilki rządzą... Świat dominowany przez psowate...
*Usiadłam nad wodopojem, rozejrzałam się. Oprócz świergotu ptaków było zupełnie cicho. Schyliłam głowę i napiłam się chłodnej wody. Rozmyślałam o mojej przyszłości - wkraczałam w dorosłość. Czas poszukać jakiegoś przyzwoitego partnera.*
Offline
*Zauważyłam swoją kuzynką, podbiegłam do niej i usiadłam*
-Cześć Shanta.
*Uśmiechnęłam się przyjaźnie do niej*
Offline
Megan? Witaj! Shanta spojrzała na kuzynkę z uśmiechem. Durio wyskoczył z wody, pisnął wesoło i podbiegł do Megan.
Cześć Megan! Pisnął.
Offline
*Leżałem sobie spokojnie obok jednego drzewa, który dawał przyjemy cień. W tym miejscu zawsze mogłem odpocząć od złych problemów, które niestety napatoczyły się ostatnio. Sam nie wiem czy dam radę z tym wszystkich, ale staram się jak mogę by to pokonać. Uniosłem głowę i spostrzegłem trzy sylwetki wilków - oczywiście dwie samice i samca. Zdawało mi się, że tą białą widziałem już kilka razy. Chciałem podejść, ale moja nieśmiałość brała górę.*
Ostatnio edytowany przez Shez (2013-02-28 20:30:41)
Offline
-To dobrze, mały.
*Mrugnęłam do niego porozumiewawczo. Zauważyłam wilka pod drzewem, widziałam go kilka razy w stadzie*
-On jest w stadzie, prawda?
*Zapytałam kuzynkę, wskazując na wilka*
Offline
*Postanowiłam porozmawiać z wilkiem, podeszłam do niego.*
-Cześć, jestem Megan. Jesteś w stadzie? Bo widziałam cię kilka razy w jaskini.
*Uśmiechnęłam się przyjaźnie do lwa, wyglądał na przyjaznego.*
Offline